Phuket- najpopularniejsza tajska wyspa

Phuket był moją drugą destynacją, zaraz po Bangkoku podczas mojego pierwszego przyjazdu do Azji środkowo wschodniej w 2022 roku, zaraz po Bangkoku, w którym spędziłem pierwszy niecały tydzień dosyć intensywnego podróżowania ze znajomą, mieszkającą w Bangkoku Tajką. I… no zakochałem się w tej wyspie. Pamiętam jak dziś zapach wilgotnego powietrza i dużo różnorodnej zieleni, od razu poczułem, że zostanę tutaj dłużej, choć pierwotnie zabukowałem hotel na dwa tygodnie, to zostałem miesiąc… Na Phuket pojawiłem się kilkakrotnie i choć nie mam prawa jazdy na motor i przez to wolałem nie wypożyczać skutera, to wyspę i jej okolicę całkiem dobrze udało mi się zjechać. W Tajlandii można wypożyczyć skuter nie posiadając międzynarodowego prawa jazdy na motor, jednak policja, przynajmniej na Patong kontroluje każdą wylotówkę i jeśli nie mamy prawa jazdy trzeba się liczyć z mandatem lub opłaceniem łapówki (co się bardziej opłaca ze względów operacyjnych, łapówka jest nieskomplikowaną procedurą), ja nie zamierzałem nikomu nic płacić, radziłem sobie komunikacją miejską lub grabem (lokalną taksówką, która nie jest droga).

Informacje ogólne i atrakcje

Phuket to największa wyspa Tajlandii, położona na Morzu Andamańskim przy zachodnim wybrzeżu Półwyspu Malajskiego. Największym miastem i stolicą jest miasto Phuket. Wyspa ma powierzchnię około 576 km² i jest zamieszkiwana przez ponad pół miliona mieszkańców. Głównym źródłem dochodów dla wyspy jest turystyka. Phuket jest jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych w Azji, słynąc z pięknych plaż, kultury i życia nocnego. To tutaj na wakacje przyjeżdżają chętnie Rosjanie (których ogólnie w Azji jest bardzo dużo), hindusi, można też spotkać naszych rodaków. Na Phuket występuje też duża liczba expatów, którzy zamieszkują przede wszystkim stolicę, która jest cicha i spokojna czy inne miejsca znajdujące się w głąb wyspy (ze względu na ich bardziej przystępną cenę, niż drogie wybrzeże). Dla niezbyt zamożnych tajów wakacje na Phuket są traktowane jako bardzo luksusowe.

Klimat na Phuket jest wilgotny i gorący przez większość roku. Średnie temperatury wahają się od 25°C do 32°C, z najgorętszymi miesiącami przypadającymi na kwiecień i maj. Phuket ma dwie główne pory roku: sezon suchy i sezon deszczowy. Deszczowy sezon trwa od połowy maja do października, przy czym największe opady występują zazwyczaj między wrześniem a październikiem. Suchy sezon trwa teoretycznie od listopada do kwietnia, ale przez różne zmiany klimatyczne, troszeczkę się to przesunęło, tak więc radziłbym na wakacje jechać raczej w okolicach grudnia, nawet w grudniu jeszcze czasem zdarzają się opady deszczu, ale już nie tak często. Zdecydowanie nie polecam jechać na Phuket w porze deszczowej, jest pochmurna i bardzo deszczowo, pada właściwie codziennie.

Patong- imprezowe serce Phuket

Dla wielu turystów Patong to po prostu Bangla road (ulica Bangla). Trochę podróżuję po świecie i szczerze powiedziawszy nigdy ne widziałem takiego szału imprezowego jaki ma miejsce na Bangla road. To tutaj zjeżdżają turyści nawet z innych części Phuket by się pobawić. I choć w innych miastach w Tajlandii zwykle kluby zamykane są o godzinie 1 w nocy, to tutaj muzyka rozbrzmiewa do godziny 4 rano. Należy mieć to na uwadze szukając miejsca noclegowego, bo uwierzcie mi muzyka jaka stamtąd się rozchodzi jest naprawdę głośna i to do wspomnianej 4 rano. Wiem co mówię, bo mój pierwszy tydzień spędziłem blisko tego miejsca, dodatkowo walcząc z jet lagiem, nie wspominam tego doświadczenia dobrze, kiedy do godziny 4 nad ranem słyszy się głośny bas w sypialni. Najlepiej wybrać nocleg co najmniej 1 kilometr od bangla road. I tak na banlga można znaleźć niezliczone bary z dziewczynami tańczącymi na barach, kluby ze striptizem, kluby z muzyką na żywo, jak również niektóre legalne lub nielegalne ulepszacze imprez jak marihuana (legalna w Tajlandii od 2022 roku), inne narkotyki czy gaz rozweselający który można wciągnąć z balonów i pewnie wiele innych rzeczy.

Patong to też miejsce, w którym można dobrze zjeść delektując się tajskimi specjałami z licznych ulicznych straganów. Jeśli ktoś jest zainteresowany pooglądaniem walk muay thai (klasyczny boks tajski) to również na Patong jest całkiem spora arena w centrum miasta, gdzie prawie codziennie od godziny 21 odbywają się walki z międzynarodowymi zawodnikami. Po Patong w dzień zawodów jeździ samochód z głośnikiem zapraszając turystów na arenę, ciężko jest to przegapić będąc na Patong.

Jak widać powyżej, Patong to również dobre miejsce na spędzenie Nowego Roku, koło plaży na scenie występują różni artyści, na plaży ludzie puszczają chińskie lampiony co stwarza piękny, magiczny klimat. Trzeba pamiętać, żeby zarezerwować nocleg z odpowiednim wyprzedzeniem, bo później może nie być miejsc noclegowych lub mogą zostać tylko te najdroższe.

Kąpiel ze słońmi (Tonsai Elephant Care Camp Phuket)

Słonie mają ogromne znaczenie kulturowe i symboliczne w Tajlandii. Są one uznawane za narodowy symbol i mają głęboko zakorzenione miejsce w historii i tradycji tego kraju. Słonie odgrywają istotną rolę w tajskiej religii, głównie w buddyzmie. Wierzono, że białe słonie są oznaką szczęścia i duchowego błogosławieństwa. W mitologii tajskiej są one również związane z legendami o bogach, takich jak Ganesha, hinduski bóg z głową słonia, który jest uważany za przynoszenie szczęścia i pomyślności. Słonie były również wykorzystywane w rolnictwie, po dziś dzień pomimo rozwoju technologicznego, są wykorzystywane w bujnych dżunglach. Stąd też na Phuket nikogo nie dziwi słoń poruszający się po drodze na którym siedzi taj. Sanktuariów słoni jest dosyć sporo na całej wyspie. Jeśli jesteście na Patong to polecam Tonsai Elephant Care Camp. Prowadzi je tajska rodzina, za opłata można umyć i nakarmić słonie (banany są dostarczane w cenie biletu).

Phuket Town- dynamiczna stolica wyspy Phuket

Phuket City ma bogatą historię, która sięga czasów handlu morskiego w regionie. To miejsce, gdzie chińscy kupcy, hinduscy podróżnicy i Europejczycy spotykali się na szlaku handlowym. Widać to w architekturze miasta, wliczając w to chińskie świątynie, kolonialne budynki oraz kolorowe tajskie domy. Jedną z najbardziej charakterystycznych cech architektonicznych Phuket Town są budynki w stylu sino-portugalskim. Wiele z nich pochodzi z XIX wieku i posiada charakterystyczne cechy takie jak jasne, kolorowe fasady, misternie zdobione okna i drzwi oraz detale z ceramiki.

Miasto jest uwielbianym miejscem szczególnie przez cyfrowych nomadów, którzy za o wiele mniejsze pieniądze niż na wybrzeżu mogą wynająć mieszkania długoterminowo. Miasto zamieszkuje ponad 77 tysięcy ludzi i dosyć sporo się tu dzieje, tj. znajduje się wiele barów tematycznych z muzyką na żywo, gdzie kwitnie życie towarzyskie lokalsów i przyjezdnych. W mieście znajduje się też co najmniej kilka popularnych w Azji night marketów, gdzie można skosztować tradycyjnych tajskich potraw.

Najfajniejsze plaże

Na wyspie Phuket jak się domyślacie znajdują się dziesiątki pięknych plaż. Ja krótko opiszę tylko te, które najbardziej przypadły mi do gustu:

Plaża Patong

O plaży na Patong pisałem już wcześniej, nie jest moją ulubioną plażą, bo za dużo na niej się dzieje. I przez różnorakie sporty wodne przy niej uprawiane powodują, że czasem czuć na niej zapach benzyny. Zatoka Patong, która posiada bardzo spokojną wodę bardzo sprzyja różnym wodnym sportom wodnym. Plaża na Patong jest duża, a piasek biały. Oprócz leżaków za które trzeba płacić spokojnie można znaleźć miejsce pod drzewem za darmo.

Plaża Surin

Plaża Surin Jest zdecydowanie moją ulubioną plażą. Jestmuważana za jedną z najpiękniejszych plaż na wyspie Phuket. Posiada biały piasek i turkusową wodę i przede wszystkim jest bardzo spokojna, jeśli chcemy się porządnie zrelaksować to zdecydowanie tutaj jest najlepsze miejsce. Znajduje się zaledwie 14 kilometrów od Patong i bardzo łatwo się na nią dostać “smart busem”- czyli autobusem który jeździ od lotniska aż do samego południa wyspy, a dokładnie do Rawai Beach.

Plaża Kamala

Plaża Kamala o plaża która znajduje się zaledwie 3 kilometry od Surim beach na południe. Jest dosyć popularna, większa niż Surim beach. Jest bardzo szeroka i wzdłuż niej znajdują się restauracje (które niestety bywają głośne) i sklepy z pamiątkami.

Plaża Kata

Kata Beach jest podzielona na dwie części – Kata Yai (Duża Kata) i Kata Noi (Mała Kata). Kata Yai jest większa i bardziej rozwinięta pod względem infrastruktury turystycznej, natomiast Kata Noi jest mniejsza i bardziej spokojna. Jest to bardzo popularna plaża wzdłuż której znajduje się wiele resortów i hotelów. Jest umiarkowanie głośna (Kata Yai), raczej spokojna dla rodzin z dziećmi. Tutaj można również skorzystać z szerokiej oferty dotyczącej uprawiania sportów wodnych, jak skutery wodne, surfing czy parasailing.

Jednodniowe wycieczki na sąsiednie wyspy

Na Phuket w wielu miejsach można spotkać małe kioski, które oferują multum wycieczek jednodniowych i być może nawet kilkudniowych (akurat te ostatnie mnie nie interesowały więc nie wiem), na pobliskie piękne wyspy. Ja uwielbiałem te wyjazdy szybką łodzią, która bardzo szybko porusza się po wodzie skacząc na falach. Dla osób z chorobą morską koniecznie trzeba zapytać obsługę o tabletkę przeciwwymiotną, każda firma turystyczna na prośbę klienta dostarcza ją za darmo. Gdzie można się wybrać na jeden dzień z Phuket?

Phi phi islands

Wyspy Phi Phi to jedne z najbardziej znanych wysp w Tajlandii, położone na Morzu Andamańskim. Składają się z dwóch głównych wysp: Phi Phi Don i Phi Phi Leh. Phi Phi Don jest to większa z dwóch wysp i jedyna zamieszkana. Znajdują się tu liczne hotele, restauracje, bary i sklepy. Wyspa ta jest popularnym miejscem noclegowym dla turystów odwiedzających region. Phi Phi Leh jest to mniejsza z dwóch wysp i jest niezamieszkana. Jest znana z przepięknych plaż, takich jak Maya Bay, która była popularna po premierze filmu “Plaża” z Leonardo DiCaprio.

Wyspy Phi Phi to moim zdaniem jedna z najciekawszych, a na pewno najpopularniejszych opcji na wyjazd jednodniowy z Phuket. Pływanie wokoło wyrastających jak wieżowce pięknych skał i od czasu do czasu wskakiwanie do wody by się zrelaksować było jedną z moich ulubionych wycieczek. W programie znajduje się jeszcze snorkeling (wypożyczenie sprzętu w cenie biletu). Jeśli chodzi o ceny to jak to w Azji wszystko zależy od tego jak dobrze potraficie się targować, ale z reguły oscylują lekko powyżej 100 zł z darmowym obiadem i odbiorem (wyjazd z reguły koło 8 rano) i zawiezieniem z powrotem do wskazanego hotelu około godziny osiemnastej.

Snorkeling na wyspach Koh Khai Nok i Khai Nai

Koh Khai Nok jest popularnym miejscem do uprawiania sportów wodnych, takich jak snorkeling i nurkowanie. Woda wokół wyspy jest klarowna, co umożliwia obserwację kolorowych ryb i koralowców. Zdarzyło mi się już wiele razy uprawiać snorkeling w wielu miejscach na świecie, ale nigdzie nie widziałem takiej różnorodności jeśli chodzi o różnego rodzaju gatunki ryb. Wyspy mają równiez do zaoferowania piękne rafy koralowe. Ryby choć kolorowe i piękne to też gryzą. Ale na szczęście nie jest to nic niebezpiecznego, jednak odebrałem to jako trochę niemomfortowe, od czasu do czasu jakiś ugryziony turysta popiskuje co jest bardzo zabawne.

Chicken Island i Plaża Railay (Krabi)

Krabi znajduje się na południowym zachodzie Tajlandii, nad Morzem Andamańskim. Jest to prowincja, która obejmuje zarówno ląd, jak i liczne wyspy. To jedno z najpiękniejszych i najbardziej popularnych miejsc turystycznych w południowej Tajlandii. Choć wiele razy planowałem zatrzymać się w samym mieście Krabi, to nigdy tego nie zrobiłem, może dlatego że w samym mieście nie ma plaż, a do najpiękniejszej plaży w okolicy- Railay Beach, można dostać się tylko łodzią. Ja przyjechałem na jeden dzień z Phuket wybierając zwykły prom, czego nie polecam, bo płynie się bardzo długo, do wyboru jest również szybka motorówka. Miejsce jest PRZECUDNE! Powiedziałbym, że jest to kwintesencja Tajlandii, taką jaką znamy z widokówek. W harmonogramie pływa się w okolicach Krabi podziwiając różne formacje skalne wyrastające z wody tworzące rajski klimat jak Chicken Rock czy Princess Cave.

James Bond island

Wyspa Jamesa Bonda, znana również jako Ko Tapu, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Tajlandii. Znajduje się w archipelagu Phang Nga Bay na południu kraju. Nazwa wyspy pochodzi od filmu “James Bond: Żyj i pozwól umierać”, który został częściowo nakręcony na tym malowniczym miejscu w latach 70-tych. Jest to zaraz po wyspach Phi Phi jedna z najbardziej popularnych destynacji wycieczek jednodniowych z Phuket. Znajduje się również dosyć blisko, dlatego taka wycieczka trwa właściwie pół dnia. Lolaksi odradzają tą destynacje, ale ja i tak postanowiłem spróbować i trochę się zawiodłem, bo oprócz bardzo popularnej formacji skalnej jak na zdjęciu wyżej (maczugi) nie zwiedza się nic ciekawego, ogromny tłum ludzi, zostaje się na wyspie pół godziny i wraca się na Phuket, nie polecam, chyba że ktoś oczywiście jest ogromnym fanem filmów o agencie 007 🙂

Similan Island- Park Narodowy

Wyspy Similan to archipelag składający się z dziewięciu wysp położonych w Morzu Andamańskim, około 70 kilometrów na zachód od wybrzeża Tajlandii. Archipelag jest częścią Parku Narodowego Similan, który został ustanowiony w 1982 roku ze względu na swoją wyjątkową przyrodę podwodną i nadwodną. Wyspy Similan słyną z niezwykłej bioróżnorodności morskiej, co sprawia, że są one rajem dla miłośników nurkowania i snorkelingu. Koralowe rafy wokół wysp są pełne kolorowych ryb, żółwi morskich, rekinów oraz innych fascynujących stworzeń morskich. Jest to podróż na cały dzień, ale zdecydowanie warto, to tutaj moim zdaniem znajdują się najpiękniejsze plaże w całej Tajlandii. Ze względu na swoją wartość ekologiczną i piękno przyrodnicze, Park Narodowy Similan jest chroniony przez rząd Tajlandii, a liczba odwiedzających jest ograniczona, aby zachować jego integralność ekosystemu.

Narodowy Park Surin

Narodowy Park Surin to kolejny zabytkowy obszar chroniony znajdujący się w Tajlandii. Składa się z dwóch głównych wysp, Surin Nuea (Północna Surin) i Surin Tai (Południowa Surin), oraz kilku mniejszych wysepek. Park Narodowy Surin jest znany głównie z bogactwa swojego życia morskiego. Podobnie jak w przypadku Parku Narodowego Similan, wyspy Surin są rajem dla miłośników nurkowania i snorkelingu, oferując niezrównane widoki podwodnego świata. Koralowe rafy wokół wysp są domem dla niezliczonych gatunków ryb, kolorowych koralowców, żółwi morskich oraz innych morskich stworzeń. Ponadto, Park Narodowy Surin jest również ważnym środowiskiem życia dla rdzennych społeczności morskich, takich jak plemię Moken, które od wieków zamieszkuje te wyspy. Ich tradycyjne kultury i sposób życia dodają jeszcze większej wartości kulturowej i ekologicznej temu obszarowi chronionemu. Dla mnie szczególnie interesujące było zobaczenie jak żyją rdzenni mieszkańcy społeczności Moken. Interesującym faktem jest, że domy we wiosce Moken znajdują się na palach prawdopodobnie by chronić się przed przypływem morza, ma to też dodatkową wartość, pod domem można się schronić przed słońcem.

Podsumowując

Phuket tak jak wspominałem wcześniej jest najpopularniejszą wakacyjną destynacją w Tajlandii i na pewno jedną z popularniejszych na świecie. Sama wyspa jak i jej okolice zapewniają piękne plaże z turkusową wodą i wiele różnych ciekawych opcji na spędzanie wolnego czasu poczynając od różnego rodzaju sportów wodnych, po kąpieli ze słońmi kończąc. Dodatkowo tajowie są świetnymi ludźmi, bardzo przyjacielskimi w związku z tym na Phuket panuje wspaniała, relaksacyjna atmosfera. Na Phuket w jego północnej części znajduje się międzynarodowe lotnisko więc dostanie się na wyspę nie stanowi dużego problemu i ceny biletów również nie są wygórowane. Na lotnisku polecam skorzystać z komunikacji miejskiej, czyli busa który czeka na pasażerów od wyjścia po lewej stronie- “smart bus” którym dostaniemy się aż na południe Phuket za jedyne100 batów (około 11 zł). Jeśli będą nas zaczepiali taksówkarze trzeba konsekwentnie odmówić udając się do wyjścia lotniska. Ja łącznie na Phuket spędziłem już prawie 3 miesiące i dalej mam ochotę wrócić. Warto unikać Phuket w terminie od czerwca do listopada, czyli w okresie najbardziej intensywnych opadów deszczu.