Aplikacje podróżnicze- jak ułatwić sobie każdą podróż
Pamiętam jak 11 już lat temu przyjechałem do Wrocławia na studia. Wówczas na uroczystej immatrykulacji każdy świeżoupieczony student dostawał do ręki papierową mapę z oznaczeniem wszystkich instytutów Uniwersytetu Wrocławskiego. Mapa miała pomóc odnaleźć się w mieście studentom szczególnie z poza Wrocławia. Dzisiaj nie do pomyślenia prawda?
Dodam, że nie jestem mistrzem orientacji w terenie a co za tym idzie, nie do końca umiem się odnaleźć w mapie papierowej. Dlatego bardzo się cieszę, że już od dawna nie muszę tego robić. Dzisiaj nowoczesne technologie pozwalają podróżować bez większych utrudnień. Bardzo prosto jesteśmy w stanie się odnaleźć nawet co do metra praktycznie w każdym miejscu na kuli ziemskiej. Wszystko to dzięki rozwojowi IT, a więc aplikacjom, które w większości za darmo można pobrać na swoje smartfony. Poniżej prezentuję kilka aplikacji na telefon, które powodują, że każda moja podróż odbywa się bez stresu, a więc dzieki nim mogę maksymalnie cieszyć się podróżą 🙂 .
Spis treści
Google Maps
Zacznę od tej chyba najbardziej popularnej czyli Google Maps. Jest to dobra aplikacja, z której chyba korzystam najczęściej. Niebieska kropeczka co do metra pokazuje nam naszą lokalizacje i naszą okolice, co do najwęższych ulic. Jeśli jesteśmy połączeni online, to nawet mamy zaznaczone natężenie ruchu. Oczywiście nie zawsze za granicą chcemy, albo możemy korzystać z naszego pakietu internetu. Z pomocą idzie instalacja map offline. Wystarczy wejść w ustawienia i kliknąć w ikonkę “mapy offline”, zaznaczamy kwadracik (można ściągnąć tyle terenu ile się chce, kwadracik tylko uniemożliwia ściąganie zbyt dużego rejonu, który być może nie będzie nam potrzebny) i problem internetu za granicą z głowy.
Mapy Google są również sprzężone z gmailem, a więc jeśli mamy konto na gmailu, to możemy przejrzeć sobie naszą historię podróży. Jeśli pozwolimy Google, to sam zauważa w których miejscach przebywamy i zaznacza je na mapie, można sobie to potem przejrzeć, u mnie to wygląda tak:
Już widzę, że nie udało mi się zostawić śladu w Kijowie, niemniej jest to fajna sprawa. Google również dzięki sprzężeniu z pocztą, na dole posiada zakładkę “zapisane” w niej znajdują się listy miejsc oznaczone różnymi symbolami, w których możemy sobie zapisać różne miejsca, które chcemy odwiedzić, możemy również stworzyć swoją własną listę. Tam znajdują się również zakładka “rezerwacje” a więc zaplanowane wyloty lub rezerwacje noclegów.
Ciekawą opcją jest też to, że możemy wyszukać w naszej okolicy miejsc których potrzebujemy. Z defaultu u góry mamy główne kategorie typu restauracje, albo kawiarnie. Jeśli nie znajdujemy kategorii która nas interesuje, to przesuwamy w palcem w lewo i mamy zakładkę “…więcej”, klikamy tutaj i mamy już co dusza zapragnie, od biblioteki do wypożyczalni samochodów. Oczywiście mówiąc o Google Maps, należy wspomnieć, że po odwiedzeniu np. restauracji można (do czego zachęcam), wystawić opinie i ocenić lokal od 1-5 klikając odpowiednią ilość gwiazdek. Warto dzielić się opinią, dzięki niej restauracje starają się zapewnić dobrą jakość. Przecież nikt nie chce mieć jednej gwiazdki na Googlu 🙂 .Oczywiście żeby podzielić się oceną już musimy się połączyć z internetem np. po powrocie do Hotelu.
Google Tłumacz
Pozostając dalej przy produktach Google, warto wspomnieć o Google Tłumacz. Dzisiaj nawet nie trzeba znać języków. Oczywiście jest od groma korzyści płynących z ich przyswajania, jak na przykład większa swoboda w komunikacji z obcokrajowcami lub po prostu by mieć świetny trening dla mózgu. I bardzo zachęcam do uczenia się języków, ja sam aktualnie uczę się języka hiszpańskiego, znając już w stopniu dobrym język angielski. Jeśli jednak ktoś jedzie do Chin, a nie chce bądz nie potrafi nauczyć się mandaryńskiego, to polecam aplikacje Google Tłumacz. Również do pobrania za darmo na naszego smartfona. Aplikacja działa również w trybie offline. Przed wyjazdem trzeba po prostu pobrać słownik offline i prawie wszystkie funkcje działają bez konieczności połączenia z internetem. O jakich funkcjach mowa? W trybie offline działa zwykły słownik np. z polskiego na angielski. W tym trybie jest dostępna również funkcja aparatu. Czyli po prostu wystarczy włączyć tą funkcje i skanować tekst w obcym nam języku, wówczas aplikacja od razu przetłumaczy nam tekst na wybrany przez nas język. Może to się sprawdzić przy menu w restauracji albo przy znakach z pisemną informacją.
W trybie online oczywiście możemy sobie pozwolić zdecydowanie na więcej. Oprócz opcji wyżej wspomnianych, możemy również sami narysować znak, który zostanie przetłumaczony na wybrany przez nas język wybierając “pismo odręczne“. Możemy również poprzez “Rozmowę” w czasie rzeczywistym być tłumaczeni na inny język, jak również przy opcji “Głos” możemy po prostu otrzymywać w formie tekstowej tłumaczenie obcokrajowca.
Jak widać nie trzeba znać języków, by czuć się całkiem pewnie za granicą. Wiem, że dla niektórych blokadą przed dalszymi podróżami jest nieznajomość języków obcych. Jak widać, dzięki Google Tłumacz, da się objeść tą przeszkodę. A nawet jeśli wszystkie elektroniczne gadżety zawiodą, to zawsze jest body language, nie raz przeze mnie stosowany, uwierzcie, daje to rade!
MAPS.ME
Jest to aplikacja która również działa w trybie offline (wcześniej trzeba pobrać mapy) podobnie jak Google Maps. Jest jednak ciekawsze o tyle, że można również w niej pobrać przewodniki, po miejscu które nas interesuje. Po ich zakupie (kosztują zwykle kilka złoty, lub są za darmo), wszystkie interesujące punkty i atrakcje według autora przewodnika są nałożone na mapę. Można więc po prostu zaznaczyć interesującą nas rzecz i iść w jej kierunku. Kierunek pokazuje strzałka (po prawej), dokładnie w czasie rzeczywistym ile metrów zostało nam do celu. Oczywiście każda atrakcja również w trybie offline jest opisana. Jest to ciekawa alternatywa do Google Maps.
Trip Advisor
Jest to aplikacja która działa tylko w trybie online, dlatego nie przyda się w miejscu gdzie nie będziemy chcieli lub nie będziemy mieć możliwości korzystania z internetu. Ja z niej korzystam przed wyjazdem. Sprawdzam różne atrakcje, które chciałbym “zaliczyć” w danym miejscu. Jest tam wiele kategorii, takich jak: Hotele (baza miejsc z takich portali jak booking czy Travelodge), Atrakcje (zwykle zawiera kilka kategorii jak np. najciekawsze miejsca lub muzea), Restauracje, Wynajem wakacyjny, Loty i Fora. Czyli trochę taka hybryda. Fajna jest opcja utworzenia podróży i podzielenia się nią ze znajomymi czyli możliwość udostępnienia. Jeśli wybierasz się z kimś w podróż, to możesz utworzyć taką podróż i udostępnić ją znajomym. Wtedy oni będą mogli edytować tą podróż, a więc możecie pozaznaczać atrakcje które was wspólnie interesują i potem je sobie pozaznaczać na Mapy Google i je odwiedzać. Można równiez dodać daty i przyporządkować każdemu dniu odpowiednią ilość atrakcji, które tego dnia chcemy zobaczyć, jak i uporządkować je w wybranej przez nas kolejności. Tak to wygląda u mnie.
Booking.com
Pomimo tego, że rezerwacji jak wspomniałem można dokonać również przez Trip Advisor, to jednak booking przekonuje mnie jako aplikacja dedykowana tylko do rezerwacji. Posiada wiele filtrów, czyli możemy wyszukać pokoju w określonym budżecie, z np. basenem i do 2 km od lotniska lub centrum miasta. Jak się często zamawia, to można dostać zniżki. Oczywiście potwierdzenie rezerwacji można zapisać w trybie offline.
Uber
Najlepsza międzynarodowa aplikacja, dzięki której można zamawiać i płacić za transport bez zamieniania ani jednego słowa z kierowcą. Nie będę się rozpisywał, bo każdy wie jak działa Uber. Warto dodać, że ta sieć jest znana prawdopodobnie w większości krajów na świecie. Czasem jest nielegalna jak np. w Kolumbii ale Ubera i tak da się tam zamówić 😀 .
Podsumowując…
Dzisiaj podróż jest o wiele łatwiejsza niż kiedyś. Rozwój IT spowodował, że nie musimy już się obawiać, że nie trafimy na miejsce, do którego chcemy dojechać. Wystarczy przecież złapać internet i zamówić Ubera i nawet nie rozmawiając z kierowcą, jesteśmy w stanie trafić na miejsce bez problemu. Powyżej znajdują się moje propozycje aplikacji, które zdecydowanie ułatwiają życie w podróży. Co ciekawe każda z tych aplikacji jest komplelnie za darmo. Mam nadzieję, że przekonałem choć jedną osobę do nawet dalekich podróży pomimo swoich niedoskonałości. Dzięki technologii jesteśmy w stanie pokonywać swoje słabości.